Ponad połowa respondentów (56%) twierdzi, że nie ogląda treści wideo z nielegalnych źródeł. Zaledwie co piąty (20%) przyznaje, że kiedykolwiek z nich korzystał. 24% wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”.
Taki stan rzeczy może wynikać z niewiedzy badanych lub niechęci udzielenia prawdziwej odpowiedzi, ponieważ zapytani o to, z jakich serwisów korzystają do oglądania wideo, wskazywali serwisy internetowe udostępniające materiały filmowe bez stosownych pozwoleń (aż 49% wskazało jeden z takich portali).
Tych, którzy odpowiedzieli, że korzystali kiedykolwiek z nielegalnych źródeł do oglądania treści wideo, zapytano co ich do tego skłoniło. Najczęściej padały odpowiedzi związane z aspektem ekonomicznym oraz dostępnością takiego wideo. Poniżej wybrane z nich:
„
Brak pieniędzy, żeby robić to legalnie.
Zbyt wygórowana cena za możliwość legalnego dostępu lub brak dostępu.
Wysokie ceny abonamentów albo brak dostępnych programów w telewizji.
Łatwy dostęp, duży wybór treści (również nieosiągalnych w kraju/innych źródłach).
Możliwość obejrzenia materiałów nieosiągalnych przy zastosowaniu źródeł powszechnie dostępnych.
Brak innej możliwości obejrzenia danej transmisji.
Oczekiwanie na emisję ulubionego serialu w telewizji jest dla nie do zniesienia.
„
Badanie ankietowe odbyło się na przełomie czerwca i lipca 2017 r. na próbie 1260 osób. Dotyczyło ono rynku treści wideo w Internecie. Wśród pytań odnoszących się do zwyczajów, preferencji i praktyk związanych z oglądaniem wideo w Internecie, znalazły się i te związane z korzystaniem z nielegalnych źródeł.
Badanie przygotował i przeprowadził ISProject Wydawca (www.isproject-wydawca.pl). Cały raport z badań będzie wkrótce dostępny na JakNapisac.com.