Do wzięcia pożyczki zmuszają nas różne sytuacje życiowe. Jeśli zaciągnięcie zobowiązania jest konieczne, to warto dążyć do zminimalizowania kosztów związanych z pożyczaniem środków finansowych. Są na to sposoby. Przede wszystkim, należy przemyśleć wybór firmy, która udzieli nam chwilówki. Rynek jest bogaty i obfituje w zróżnicowane oferty. Ich porównywanie jest nieodzowne, gdy mamy zamiar zaoszczędzić. Dużym zainteresowaniem cieszą się pożyczki w Vivus. Atrakcyjne są też pożyczki w Lendon, firmie, która jest stosunkowo nowym podmiotem w polskim sektorze kredytowym. Oferentów jest znacznie więcej. Najlepiej porównać ich propozycje pożyczkowe na stronie lowcachwilowek.pl. W ten sposób możemy wybrać kwotę i okres kredytowania zgodne z naszymi wymaganiami, a także porównać koszty związane z poszczególnymi chwilówkami i wybrać taką, która wyróżnia się najniższymi opłatami.
Pierwsza pożyczka za darmo
Zazwyczaj na całkowity koszt pożyczki składa się nie tylko kapitał i naliczone od niego odsetki, ale także szereg innych opłat, takich jak prowizje, ubezpieczenia, koszty monitów czy inne dodatkowe koszty. By nie płacić kosztów okołopożyczkowych, można zdecydować się na bezpłatną chwilówkę, którą proponuje wiele firm. Warunki darmowej pożyczki są dwa. Po pierwsze, musimy być nowymi klientami firmy (druga i kolejne chwilówki nie są już objęte preferencyjnymi zasadami). Po drugie, nie możemy spóźniać się ze spłatą pożyczki, gdyż opóźnienia prowadzą do generowania niepotrzebnych kosztów. Koszty za nieterminową spłatę chwilówki sprawiają, że przestaje być ona opłacalna dla klienta. W takim wypadku idea darmowej chwilówki traci sens. Jest na to jednak rada: jeśli mamy wątpliwości, czy zdążymy spłacić zobowiązanie w ciągu 30 dni (tyle zwykle wynosi okres kredytowania pożyczek pozabankowych), możemy złożyć wniosek w firmie, która pierwszej pożyczki udziela na dłuższy okres (np. Moneyman.pl, gdzie na spłatę zobowiązania mamy do 61 dni). W ten sposób unikniemy windowania kosztów.
Przepisy ułatwiające oszczędzanie
Nowelizacja Ustawy antylichwiarskiej ma za zadanie chronić konsumentów przed przepłacaniem za pożyczki. Przepisy nakładają bowiem na pożyczkodawców ograniczenia w zakresie pobieranych kosztów. Ustalanie kosztów powyżej limitów ustawowych jest niedopuszczalne. Limity te dotyczą pozaodsetkowych kosztów pożyczki, które mogą wynieść maksymalnie 25% wartości chwilówki i dodatkowo 30% jej wartości w skali roku. Jeżeli pożyczkodawca nakłada na klienta z góry koszty wyczerpujące ten limit, to kolejnych opłat pobierać nie może. Z tego też powodu obecnie w wielu instytucjach pozabankowych nie ma możliwości refinansowania chwilówki za dodatkową opłatą. Zdarza się jednak, że pożyczkodawca przedłuża termin spłaty pierwszej pożyczki. Co do zasady jest ona darmowa, więc pobierając koszty refinansowania, firma może sobie to niejako powetować. By zatem nie przepłacać, trzeba spłacać chwilówkę w terminie. Tylko wtedy można skorzystać z profitów związanych z bezpłatną pożyczką.