Strona główna Inne Arkadiusz Podlaski. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem

Arkadiusz Podlaski. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem

Arkadiusz Podlaski. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem

Mówi się, że pisanie trzeba mieć we krwi, że nie można nauczyć się tej sztuki i jeśli ktoś nie ma naturalnej smykałki, to nie stworzy nic oryginalnego. Czy tak jest w rzeczywistości? Czy słowa, które przelewamy na papier muszą pochodzić od tej przysłowiowej iskry bożej, czy mogą być skutkiem naszej nauki? Arkadiusz Podlaski, autor książki pt. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem, przekonuje, że zostanie mistrzem to tylko kwestia praktyki i samozaparcia.

Książka jest objętościowo niewielka, 170 stron cyfrowego druku ma nam dać odpowiedź na to, jak zostać ekspertem. Założenie jest dość ryzykowne. Arkadiusz Podlaski sięga jednak po innowacje, przekonuje, że ekspertem można zostać, jeśli dotknie się tematyki, której nikt jeszcze nie podejmował, lub która podejmowana jest rzadko. Swoją drogą nie jest to nic odkrywczego, bo siłą rzeczy pozycje i monopol buduje się tam, gdzie jeszcze nikogo nie ma. Poradnik rozpoczyna się od dość banalnych rozdziałów zatytułowanych m.in. „Dlaczego warto napisać własną książkę?”, czy też „Ty też myślałeś kiedyś o napisaniu książki?”. Na szczęście w dalszych krokach przechodzimy już do konkretów.

„Nawet jak jesteś wziętym trenerem, nie masz takiego prestiżu jak po napisaniu własnej książki. To właśnie dzięki publikacjom osoba jest ceniona przez innych. O wiele chętniej zaproszą Cię do telewizji, zaproponują prowadzenie własnych programów czy pisanie artykułów do prestiżowych czasopism. A te wszystkie elementy w połączeniu sprawią, że staniesz się sławną i rozpoznawalną postacią w swojej branży. Zyskasz pozycję cenionego eksperta i niezwykły prestiż”.

Powyższy cytat w pełni oddaje charakter książki. Jest ona bowiem nastawiona na to, żeby przekonać czytelnika, iż pisząc zrobi ogromna karierę. Całość okraszona jest odniesieniami do pasywnego dochodu, pokonywania problemów takich, jak np. brak znanego nazwiska czy strach przed krytyką. W późniejszych częściach książki przechodzimy do źródeł czerpania wiedzy oraz wyboru tematyki książki. Wszystkie te informacje są bardzo przydatne, tylko nie odpowiadają na jedno pytanie: jak pisać, żeby ludzie chcieli to czytać?

Wydaje się, że takiej odpowiedzi nikt nam nie może dać, ani Arkadiusz Podlaski, ani żaden inny twórca, jeśli w ogóle ma jakiś system, który sprawia, że z przeciętniaka nagle stajemy się uznanym twórcą, to i tak go nam tak łatwo nie wyjawi. Możemy dostać tylko narzędzia, gotowe metody, które pomogą nam w odnalezieniu się w pisarskim świecie, ale i tak niczego nie zagwarantują.

„Załóżmy, że zbierzesz 100 cytatów na temat zarabiania pieniędzy, a potem każdy skomentujesz po swojemu na jedną stronę. Otrzymasz 100-stronicową książkę z cytatami i uniwersalnymi poradami na temat zarabiania pieniędzy”.

Porada taka, jak powyższa, wydaje się też być mocno naiwna. Nie widziałam jeszcze zbioru cytatów z komentarzami, które uczyniłyby z kogoś eksperta i dały mu góry pieniędzy. Być może przykład jest tylko uproszczonym zobrazowaniem, ale w pewnym sensie daje wiele do myślenia. Podlaski napisał dobry poradnik ujął w nim wiele kwestii dotyczących pisania, ale przeczytanie książki i wdrożenie jej zasad w życie absolutnie nie da nam żadnej gwarancji powodzenia. Taka przecież nie istnieje.

W zamian dostajemy przewodnik po tym jak zacząć, jak zbierać wiedzę, skończyć i szukać wydawcy. Jeśli już takowy się znajdzie, autor tłumaczy nam w jaki sposób negocjować warunki umowy, autoryzować książkę i na niej zarabiać. Wszystko opisane jest raczej pod kątem e-booka, a ten moim zdaniem ma dziś ogromną siłę przebicia. Tylko w tym miejscu następuje jedno, zasadnicze pytanie: skoro e-booka wydać może praktycznie każdy, to czy Podlaski rzeczywiście ma nam prawo obiecywać, że napisanie książki uczyni nas uznanym ekspertem? Szczerze w to wątpię, no chyba, że będzie to pierwszy krok w naszej karierze, a po publikacji „papierowe” wydawnictwa będą do nas walić drzwiami i oknami.

„Po kilku dniach powinna przyjść odpowiedź wydawnictwa. Z reguły jest to coś takiego: „Tak, jesteśmy zainteresowani wydaniem Twojej książki”. Ewentualnie możesz dostać odpowiedź: „Spadaj na drzewo z taką książką!”.

Arkadiusz Podlaski. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem
Arkadiusz Podlaski. Mistrzologia. Jak napisać książkę, dzięki której staniesz się uznanym ekspertem

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj